Inwazja Rosji na Ukrainę przynosi również mniej oczywiste negatywne skutki. Jednym z nich jest deficyt oleju słonecznikowego. Ukraina bowiem odpowiadała za 60% światowej produkcji i 75% eksportu tego surowca.
Czy olej słonecznikowy może się skończyć?
Stoimy przed realnym problemem wyczerpania się zapasów oleju z nasion słonecznika.
Szacuje się, że jeżeli konflikt na Ukrainie będzie trwał nadal, to na obecnym poziomie konsumpcji zapasy oleju mogą zużyć się w przeciągu miesiąca…
Zasadniczo pojawiają się dwa problematyczne obszary.
Po pierwsze – producenci muszą znaleźć zamienniki dla oleju słonecznikowego.
Po drugie – co zrobić z olbrzymim zapasem etykiet i opakowań, które zawierają deklarację obecności oleju ze słonecznika w produkcie?
Deficyt oleju słonecznikowego – jak radzą sobie we Włoszech?
Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego Włoch 11 marca br. wystosowało notę do branżowych organizacji producentów i dystrybutorów żywności, do Ministerstwa Rolnictwa, Zdrowia i podległych im organów kontrolnych.
>>> Przekształcenie – przedsiębiorco, zwróć uwagę na te trzy zagadnienia!
W nocie tej przedstawiono tymczasowe środki wyjątkowe w zakresie znakowania produktów zawierających oleje roślinne zastępujące olej słonecznikowy.
Do czasu przystosowania nowych etykiet, producenci będą mogli wprowadzić dodatkowy nadruk lub inne systemy równoważne np. naklejki.
A za ich pośrednictwem informować o tym, które oleje i tłuszcze zostały zamiennikami oleju słonecznikowego, wskazując przy tym ewentualne alergeny.
Producenci muszą również zadbać o poprawność oświadczeń, które wskazują obecność lub jej brak określonych olejów roślinnych.
Mają robić to za pomocą etykiet lub w inny sposób, który umożliwi należytą informację dla konsumentów.
Przedsiębiorstwa handlowe również muszą informować klientów o ewentualnej wymianie oleju słonecznikowego na inny.
>>> Przeczytaj o tym, czy możesz skopiować cudzy Regulamin sklepu internetowego?
Mają to robić za pomocą ogłoszeń umieszczonych w widocznym miejscu w pobliżu półek z produktami zawierającymi ten surowiec.
Ponadto w okresie przejściowym dopuszczono zamieszczanie w wykazie składników ogólnego oznaczenia kategorii olejów i tłuszczów roślinnych. Dla przykładu – „oleje i tłuszcze roślinne (palmowy, słonecznikowy, kukurydziany” itp.
To na razie rozwiązania przewidziane jedynie na terytorium Włoch.
Ze względu na to, że problemy związane z deficytem oleju słonecznikowego będą się nasilać, można się spodziewać interwencji Komisji Europejskiej. I tego, że zastosuje podobne odstępstwa dla państw członkowskich UE, które przecież obowiązuje rozporządzenie nr 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności.
Aby dowiedzieć się więcej na ten temat przeczytaj ten artykuł o tytule Wojna w Ukrainie i deficyt oleju słonecznikowego: jak radzą sobie Włochy.
Znajdziesz go na blogu Prawo żywnościowe – blog.
Zdjęcie Jordan Cormack pochodzi z Unsplash
***
Uprawnieni do dziedziczenia po osobach, które zmarły po 28 czerwca 2009 roku
28 czerwca 2009 roku to bardzo ważna data dla osób, które oczekują spadku. Po osobach, które zmarły przed tą datą dziedziczą małżonek i dzieci spadkobiercy oraz dalsi zstępni. W dalszej kolejności rodzice i rodzeństwo i ewentualnie ich zstępni.
Natomiast po śmierci osoby po 28 czerwca 2009 roku mamy do czynienia z „rozszerzonymi” kręgami spadkobierców [Czytaj dalej…]
