Zakażenie gronkowcem występuje jako jedno z najczęstszych zakażeń szpitalnych. W tym artykule zarysujemy sprawę, którą prowadziła mecenas Alicja Sandomierska, adwokat z Wrocławia. Przypadek ten dotyczy zakażenia bakterią Staphylococcus epidermidis, do którego doszło podczas cesarskiego cięcia.
Przebieg hospitalizacji
Do szpitala została przyjęta pacjentka w 39 tyg. ciąży, ze względu na poprzeczne ułożenie dziecka zaplanowany był zabieg cesarskiego cięcia. W wyniku pojawienia nagłej akcji porodowej zabieg wykonano wcześniej, niż planowano.
Już w I dobie po operacji u pacjentki pojawił się silny ból w podbrzuszu, został on jednak zbagatelizowany przez lekarzy.
W II dobie po operacji nastąpił wstrząs septyczny. Miał on gwałtowny przebieg i spowodował wielonarządową niewydolność. Stwierdzono zapalenie otrzewnej dla którego punktem wyjścia były narządy rodne. W celu ratowania życia pacjentce usunięto macice i jajowody.
Po zakończeniu operacji pacjentka pozostawała w śpiączce farmakologicznej. Następnie w stanie ciężkim kobieta znalazła się na oddziale intensywnej terapii, gdzie wykonano kolejne zabiegi – wycięcie wyrostka robaczkowego i pęcherzyka żółciowego.
W dalszej kolejności, gdy stan pacjentki się ustabilizował, została przeniesiona na oddział ginekologiczny, gdzie przebywała kolejne tygodnie.
>>> Jeśli dentysta prywatny spowoduje szkodę podczas leczenia, można pozwać go wykorzystując dwie konstrukcje prawne. Sprawdź jakie we wpisie: Dentysta pociągnięty do odpowiedzialności
Wyniki badań materiału pobranego podczas pierwszej operacji potwierdziły, że to gronkowiec Staphylococcus epidermidis był przyczyną sepsy.
Konsekwencje dla pacjentki
Kobieta miała usuniętą macice i jajowody – nie będzie mogła mieć więcej dzieci.
Spowodowało to także konsekwencje psychiczne, spowodowane trudną do zaakceptowania utratą płodności, która jest utożsamiana z utratą kobiecości. W wyniku problemów natury psychologicznej ucierpiał także związek pacjentki z jej mężem.
Wycięcie pęcherzyka żółciowego sprawiło, że kobieta jest zmuszona do przestrzegania specjalnej diety.
Po kilku zabiegach relaparotomii i stosowaniu drenażu pacjentka posiada wiele blizn.
>>> Sprawy o odszkodowania za szkody medyczne przedawniają się z upływem lat trzech od chwili, kiedy zyskujemy wiedzę o szkodzie i osobie, która jest odpowiedzialna za jej naprawienie. Sprawdź jak zapobiec przedawnieniu roszczenia
Klienta postanowiła pozwać szpital o zapłatę zadośćuczynienia w wysokości 150 000 złotych.
Proces
W trakcie procesu wyszło na jaw, że podczas przyjęcia do szpitala pacjentka okazała wyniki badań mikrobiologicznych z wymazów odbytu i pochwy, w których stwierdzono m.in. gronkowca Staphylococcus epidermidis.
Biegli uznali, że szpital powinien w takiej sytuacji obowiązkowo powtórzyć badania, do czego jednak nie doszło.
Według biegłych lekarze powinni jednoznacznie stwierdzić, czy obecność bakterii była przypadkowa, czy u kobiety rozpoczynał się proces zakażenia dróg rodnych. W tym celu wystarczyło by wykonać morfologię i oznaczyć poziom białka…
Lekarze zbagatelizowali także podwyższony poziom leukocytów we krwi pacjentki oraz silny ból brzucha zgłaszany przez nią w I dobie po zabiegu.
>>> Zapoznaj się z najważniejszymi kwestiami dotyczącymi pozwów w procesach cywilnych o odszkodowanie medyczne
Biegli uznali, że przedstawione dowody można uznać za zakażenie wewnątrzszpitalne.
Zasądzenie zadośćuczynienia
Sąd uwzględnił powództwo i zasądził na rzecz pacjentki 150 000 zł zadośćuczynienia wraz z należnymi odsetkami, odpowiedzialność pozwanego za szkody, które mogą powstać u kobiety w związku z pobytem w szpitalu.
Ponadto Sąd zobowiązał szpital do pokrycia kosztów postepowania sądowego.
Zapraszamy na blog mecenas Alicji Sandomierskiej – Zakażenie w szpitalu. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o przebiegu powyższej sprawy, to koniecznie przeczytaj artykuł Zakażenie podczas cesarskiego cięcia.
Zdjęcie Anastasiia Chepinska pochodzi z Unsplash
***
Odpowiedzialność za fałszowanie dokumentacji medycznej
Przyjmuje się, że dokumentacja medyczna ma wiernie odzwierciedlać proces leczenia. Zatem, jeżeli ktoś dokona fałszowania dokumentacji medycznej to robi to z określonych pobudek.
Lekarz lub pielęgniarka, którzy dostaną podstawowy zarzut o błąd medyczny mogą mieć postawione dodatkowo, nawet w ramach tego samego postępowania, zarzut [Czytaj dalej…]