Za kilka dni rozpoczyna się czerwiec – miesiąc, w którym statystycznie na ślubnym kobiercu staje najwięcej par. Zanim jednak do tego dojdzie, zawsze mają miejsce długie i kosztowne przygotowania. To przedsięwzięcie na tyle czasochłonne, że… można się rozmyślić i uciec sprzed ołtarza. A czy w takim wypadku można starać się o odszkodowanie od niedoszłej drugiej połowy?
Odszkodowanie za ucieczkę sprzed ołtarza
Rok temu właśnie pod koniec maja trafili do mnie Klienci, których syn został porzucony przez narzeczoną krótko przed ślubem.
Wszystko było już przygotowane – od kreacji, przez orkiestrę, aż po przyjęcie weselne.
Były to duże wydatki, a nikt nie chciał zwrócić wpłaconych zaliczek.
>>> Dlaczego podczas przesłuchania powinien towarzyszyć Ci adwokat?
Czy w takiej sytuacji jest szansa na odszkodowanie od byłej narzeczonej, aby choć trochę zminimalizować straty (oczywiście te finansowe)?
Polskie prawo nie reguluje problematyki roszczeń o odszkodowanie z tytułu zerwanych zaręczyn.
Nie zmienia to jednak faktu, że w pewnych okolicznościach można starać się o zwrot poniesionych kosztów, a nawet zwrot wręczonych prezentów.
>>> Poznaj wyjątkowe prawnicze podcasty!
Ciekawostką jest, że dawniej – jeszcze w międzywojniu – zhańbiona narzeczona mogła od narzeczonego żądać rekompensaty za utracone dziewictwo.
W takich sytuacjach warto jednak spróbować postawić na mediację.
Czasem bowiem, tak jak w opisywanym przypadku, wszystko kończy się tak, jak miało wyglądać od początku – ślubem i pięknym weselem.
Zdjęcie: Coralie Fritzenwanker
***
Jaką moc prawną ma ugoda zawarta przed mediatorem?
Ostatnio jedna z Czytelniczek napisała do mnie przy okazji sprawy alimentacyjnej o następującą kwestię, której przedmiotem jest ugoda przed mediatorem:
„Czy po zatwierdzeniu jej przez sąd mogę z nią wystąpić do urzędu gminy przy składaniu dokumentów na zasiłek rodzinny? Czy jednak ona nie jest traktowana jak prawdziwy wyrok?” [Czytaj dalej…]