W ubiegłym miesiącu świat obiegła informacja, że Syryjczyk zamordował maczetą Polkę. Sytuacja miała miejsce w niemieckim mieście Reutingen. Oczywiście początkowo Syryjczyk był podejrzewany o terroryzm islamski, ale ostatecznie wykazano, iż pracował on razem z ofiarą – bardzo dobrze znali się prywatnie, a w dniu zbrodni doszło między nimi do kłótni.
Szybko zaczęto się zastanawiać, czy prawo przewiduje możliwość przeprowadzenia w Polsce postępowania karnego przeciwko Syryjczykowi, który naszej rodaczce odebrał życie w Niemczech. Z tym pytaniem trafił do mnie dziennikarz piszący dla portalu naTemat.pl – Mateusz Albin (link do całego artykułu jest dostępny TUTAJ).
Wydźwięk był jednoznaczny – odniesienie do ostatnich zawirowań na polskiej scenie politycznej – m.in. w aspekcie postępowania karnego. Ja jednak zawsze staram się stronić od polityki, stąd starałem się wyjaśnić problem bazując wyłącznie na obowiązujących obecnie regulacjach prawnych i swoim doświadczeniu.